wtorek, 12 kwietnia 2011


od prawej - Realizator Wyprawy Stulecia - Romual Koperski z Andrzejem Drapellą, wirtualnym "blindziarzem".

Drogi Przyjacielu,

Wczoraj wysiadłem z Twojego MAN-a. Dzisiaj zaspałem, - bolały mnie plecy od wykopywania się z zasp na ostatnim etapie naszej podróży.
Dziękuję Ci, że mnie zabrałeś na tą wspaniałą, męską przygodę.
Dosiadłem się do Was, nie pytając o zgodę, już po przeczytaniu kilku pierwszych stron Twojej książki "SYBERIA -Zimowa Odyseja".
Twoje opisy zjawisk przyrody, życia dnia powszechnego, trasy, poznanych ludzi, wahań i rozterek są tak doskonałe, że uznałem iż najlepiej niespostrzeżenie wskoczyć do Was i wspólnie odbyć tą kapitalną podróż.
Dowiedziałem się o wielu nieznanych mi sprawach i obyczajach w tak mało znanych krajach. To dzięki Tobie poznałem ciekawych ludzi żyjących w tak niedostępnych rejonach.
Cieszę się z Twojego sympatycznego stosunku do tubylców, od których tak wiele możemy się nauczyć. My, zdeprawowani zachodnią cywilizacją.
Siedzę przed komputerem, a przede mną, na ekranie, widzę nadal śnieżną pustynię, leśne przesieki, wszystko pokryte śniegiem i ten niewiarygodnie odległy cel. Wspinam się z Wami na wysokie zbocza i razem w dolinach padamy w zaspy. Z drżeniem serca Razem jedziemy Twoim ciężkim MAN-em po lodowych autostradach i idziemy po pomoc, gdy się pod nami zarwał lód.
Gratuluję Ci sukcesu i życzę dalszych pomysłów i siły w ich realizacji.
Życzę Ci zawsze spolegliwej ZAŁOGI na i.. SZCZĘŚCIA, które niech zawsze będzie z Wami.
Raz jeszcze dziękuję Ci za spotkanie i świetną książkę

Andrzej Drapella

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz